Urzędnicy mogą się bać. Pierwszy zwiastun „Układu zamkniętego”.

Kiedyś na starym blogu Celuloidowych Fetyszystów popełniłem wpis na temat „Układu zamkniętego” Ryszarda Bugajskiego (Urzędnicy na celowniku. Nareszcie!) i wyraziłem nadzieję na powstanie filmu demaskującego urzędniczą samowolkę. Pomysł, scenariusz, twórcy i aktorzy mogli już wtedy gwarantować dobre, emocjonujące i WAŻNE kino – ważne w rozpoczęciu dyskusji, w wytknięciu ewidentnych błędów w komunikacji człowiek-państwo. Co ciekawe, „Układ zamknięty” nie został zrobiony za kasę państwową (czyli dzięki zapomodze PISF), a za prywatną kasę przedsiębiorców, którzy złożyli się na film Bugajskiego (mniemam, że sprawa finansowania wygląda bardziej skomplikowanie, ale przyjmijmy prostszą wersję).
I dzisiaj zadebiutował zwiastun. Krótki, bo minutowy. Dobrze zrobiony, intrygujący – to niezwykłe! Po prostu pełna profeska. Najważniejsze – 5 kwietnia na ekranach kin. Mam nadzieję, że film nie zginie, bo zapowiada się znakomicie.