News
Timothée Chalamet komentuje porażki na galach nagród
Timothée Chalamet w nowym wywiadzie opowiedział o swoich emocjach po przegranych na najważniejszych galach filmowych. Aktor ma na koncie dwie przegrane nominacje do Oscara, cztery do Złotych Globów i cztery do BAFTA. Jak to skomentował?
Chalamet stwierdził:
Jeśli na gali jest pięciu nominowanych, a czterech przegrywa, to myślicie, że oni naprawdę siedzą potem w restauracji i mówią: „Nie szkodzi, to była dobra zabawa”? Nie, większość myśli: „Cholera, nie wygraliśmy!”. Byłem wśród naprawdę wspaniałych, pozbawionych ego aktorów, którzy może potrafią powiedzieć: „To było fajne”. Ale wiem, że wielu z nich myśli: „Kurwa!”.

Aktor dodał:
Ludzie mogą mówić, że się za bardzo staram, mogą gadać, co chcą. Ale to ja naprawdę to robię.
Chalamet już teraz wzbudza oscarowe spekulacje dzięki roli w Wielki Martym. A na co aktor nie ma ochoty? Na powrót do telewizji (kiedyś występował w Homeland). Zapytany o taką możliwość, odparł po prostu, że nie.
