search
REKLAMA
News

SETH ROGEN uważa, że Oscary nie obchodzą już widzów. „Dlaczego mieliby się przejmować?”

Seth Rogen nie widzi powodu, dla którego ludzie mieliby się przejmować Oscarami.

Łukasz Budnik

17 lutego 2022

REKLAMA

Zeszłoroczna gala rozdania Oscarów była inna niż wszystkie ze względu na sytuację pandemiczną, a twórcy postawili na skromniejszą oprawę. Nie przyciągnęło to uwagi widzów –  Oscary zaliczyły najniższą oglądalność od 1974 roku. W tym roku producenci gali postanowili wrócić do tradycyjnej formy, a gospodyniami gali będą Regina Hall, Wanda Sykes i Amy Schumer. Okaże się, czy pomoże to wzbudzić zainteresowanie widzów. Tymczasem na temat Oscarów wypowiedział się Seth Rogen.

Aktor, który aktualnie występuje w emitowanym przez Hulu serialu Pam & Tommy, w rozmowie z „Insider” stwierdził, że ludzie mogą się już po prostu nie interesować tego typu nagrodami.

Nie wiem, dlaczego innych tak martwi, czy widzowie troszczą się o nagrody, które sami sobie przyznajemy. Według mnie, ludzi to po prostu nie obchodzi. Mnie nie interesuje, kto wygra nagrody motoryzacyjne. Przedstawiciele żadnego innego przemysłu nie oczekują, że wszyscy będą się przejmować nagrodami, którymi się obsypują. Może ludzie kiedyś się tym interesowali, a teraz przestali. Dlaczego właściwie mieliby się tym przejmować?

Aby przyciągnąć widzów, w tym roku Akademia zaprosiła widzów do głosowania na swoje ulubiony filmy za pośrednictwem Twittera (przy użyciu hashtagu #OscarsFanFavorite). Film, który otrzyma najwięcej głosów, zostanie wyróżniony podczas tegorocznej gali oscarowej. Głosy można oddawać do 3 marca. Z kolei hashtag #OscarsCheerMoment służy do pokazywania swoich ulubionych scen – one także zostaną pokazane podczas ceremonii.

Oscary zostaną przyznane w nocy z 27 na 28 marca.

zdjęcie główne: Screen Rant

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA