Eddie Murphy komentuje realizację nowego “Gliniarza z Beverly Hills”. “Było trudno”
Latem 2024 roku zadebiutuje czwarta część serii Gliniarz z Beverly Hills, w której do roli Axela Foleya wróci Eddie Murphy. Aktor w nowym wywiadzie skomentował swój powrót do roli.
Murphy stwierdził w rozmowie z People:
To było trudne. Grałem Axela Foleya, gdy byłem po dwudziestce. Teraz już nie jestem. To film akcji, więc nie było łatwo. Ale daliśmy radę. To film wymagający fizycznej sprawności, a ja lubię siedzieć na kanapie, nie przepadam za skakaniem, strzelaniem i bieganiem, a tu musiałem to robić. Na koniec zdjęć potrzebna mi była orteza i miałem problem z plecami. Ale ten film będzie wyjątkowy.
Poniżej opis i zwiastun:
Detektyw Axel Foley (Eddie Murphy) znów patroluje ulice Beverly Hills. Razem z córką (Taylour Paige), której życie jest zagrożone, swoim nowym partnerem (Joseph Gordon-Levitt) i dawnymi kumplami, Billym Rosewoodem (Judge Reinhold) i Johnem Taggartem (John Ashton), postanawia udaremnić niecny spisek – i mocno podgrzać przy tym atmosferę.