Do sieci trafiła niepublikowana wcześniej scena z BIURA. Nawiązuje do MATRIXA
Amerykańska wersja Biura, której pierwotna emisja trwała w latach 2005-2013, to pewnością jeden z najpopularniejszych seriali XXI wieku. Zagraniczni fani mockumentu ze Steve’em Carellem, Johnem Krasinskim, Rainnem Wilsonem i Jenną Fischer z ciężkim sercem przyjęli wieść, że z początkiem tego roku Biuro zniknęło z Netflixa – w zamian trafiło jednak do serwisu Peacock.
Ma to swoje plusy – odcinki pokazywane na platformie zawierać będą bowiem niepublikowane wcześniej fragmenty. Jednym z nich jest usunięte otwarcie finałowego odcinka, w którym znajdziemy nawiązanie do Matrixa. To kolejny żart Jima, który próbuje wmówić Dwightowi, że ten naprawdę żyje w Matriksie. Istotną postacią w tej scenie jest ochroniarz Hank (zmarły w 2018 Hugh Dane – fragment jest zadedykowany jego pamięci), który na potrzeby żartu odgrywa postać Dorfeusza, rzekomego brata Morfeusza znanego z filmu Wachowskich. Ostatecznie psikus przybiera niespodziewany obrót.
Scenę zobaczycie poniżej:
W Polsce Biuro dostępne jest w serwisie Amazon Prime Video.