search
REKLAMA
News

STEPHEN KING skonsternowany pewnym szczegółem z THE LAST OF US. „Naprawdę?”

Stephen King i inni widzowie zwrócili uwagę na pewien element ostatniego odcinka „The Last of Us”.

Łukasz Budnik

1 lutego 2023

REKLAMA

W poniedziałek zadebiutował trzeci odcinek The Last of Us, który opowiedział historię Billa i Franka (Nick Offerman i Murray Bartlett) i został świetnie przyjęty przez recenzentów i większość widzów. Jeden ze szczegółów odcinka wzbudził jednak konsternację u niektórych odbiorców, w tym u Stephena Kinga, który wyraził ją na Twitterze.

King zabrał głos w sprawie jednej z pierwszych scen odcinka, gdy Joel i Ellie przebywają w lesie, skąd mają zamiar wyruszyć do domu Billa. Napis na ekranie głosi, że bohaterowie znajdują się 10 mil od Bostonu – to właśnie zastanowiło słynnego pisarza.

Naprawdę zamierzacie mówić mi, że to jest 10 mil od Bostonu?

Nie tylko King zwrócił uwagę na ten napis – większa liczba widzów wyraziła swoją opinię na ten temat, twierdząc, że okolice Bostonu nie są tak górzyste i zalesione i że taki krajobraz pasuje do innego regionu Ameryki. Pomimo swojej uwagi na temat geografii, King w odpowiedzi do innego tweeta (którego autorka pyta, czy tylko to wyniósł z jednego z najpiękniejszych odcinków telewizji) zakomunikował, że odcinek mu się podobał i że „tak po prostu mówi”.

Poniżej plansza, na którą zwrócił uwagę King i inni widzowie:

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA