1 lutego 1974 w brazylijskim São Paulo wybuchł pożar w 25-piętrowym budynku Joelma (powstał o tym film Joelma 23º Andar, 1980). Rok wcześniej otwarto kompleks budynków World Trade Center w Nowym Jorku, który czekał marny koniec. Przeczuwał to pisarz Richard Martin Stern, który w 1973 ukończył powieść The Tower. Utwór został szybko, ale rzetelnie przerobiony na jeden z największych kinowych hitów dekady. Producent Irwin Allen („Master of Disaster”) idąc za ciosem po sukcesie Tragedii „Posejdona” podjął się kolejnej ryzykownej inwestycji, która bardzo mu się opłaciła i uczyniła z niego mistrza kina katastroficznego. W produkcji udział wzięli między innymi Steve McQueen i Paul Newman znani z tego, że wszystko czego dotkną zamieniają w złoto. Na krześle reżyserskim chciał siedzieć wspomniany producent, ale włodarze wytwórni Foxa woleli solidniejszego fachowca. Wybór padł na Johna Guillermina, który zrealizował między innymi znakomity film wojenny Błękitny Max (1966). Jednak Irwin Allen nie oddał mu całego filmu do wyreżyserowania, sekwencje akcji zostawił dla siebie, a pomogli mu świetni operatorzy od zdjęć trikowych (L.B. Abbott, Joseph Biroc, Fred Koenekamp). Zadbano nie tylko o doskonałą obsadę i kapitalną oprawę wizualną, ale też o nastrojową muzykę. Główną ilustrację napisał John Williams, ale największym przebojem okazała się piosenka „We May Never Love Like This Again” w wykonaniu Maureen McGovern. Płonący wieżowiec wyróżniono ośmioma nominacjami do Oscara i trzema statuetkami i z perspektywy czasu nie dziwi ogromny sukces tego projektu. Nadal dobrze się to ogląda i wiele współczesnych, napakowanych efektami, blockbusterów nie może się z nim równać. Nie jest to katastrofa na wielką skalę, tylko jeden wieżowiec, którego destrukcja nie powinna robić wrażenia, bo widzieliśmy na żywo gorsze rzeczy (np. atak na World Trade Center w 2001). Jednak sam pomysł, by spalić tak potężną i solidną konstrukcję, jest przerażający, a mistrzowska realizacja uwiarygadnia ten pomysł i sprawia, że trudno nie odczuwać emocji. [Mariusz Czernic]
11. Gniew oceanu
2000, reż. Wolfgang Petersen