search
REKLAMA
News

Robert Englund bronił źle ocenianej adaptacji opowiadania Stephena Kinga. Krytykował ją sam pisarz

Wcześniej film krytykował sam King.

Łukasz Budnik

6 października 2024

REKLAMA

Twórczość Stephena Kinga wielokrotnie była już przenoszona na ekran, z lepszym lub gorszym skutkiem. W 1995 roku na ekrany trafił film, który został źle oceniony przez widzów krytyków, a który według jego gwiazdy – Roberta Englunda – zasługuje na drugą szansę.

Chodzi o film Maglownica oparty na opowiadaniu z 1972 roku. Produkcja ma jedynie 27% pozytywnych recenzji w serwisie Rotten Tomatoes, jednak Englund broni tego horroru. Zapytany o swoją rolę, o której chciałby, żeby więcej dyskutowano, odparł niegdyś:

Myślę, że Tobe Hooper wykonał naprawdę interesującą pracę przy “Maglownicy”. Sądzę, że ten film zaczyna teraz nabierać na znaczeniu wśród wszystkich adaptacji Stephena Kinga. Może jest lepszy niż niektóre z wcześniejszych ekranizacji.

Co ciekawe, Maglownicę krytykował nawet sam King. Napisał niegdyś, że ekranizacja jest “energetyczna i kolorowa, ale jest też bałaganem” i że “strona wizualna przyciąga oko, ale gdzieś po drodze zgubiono historię”.

 

W opisie Maglownicy czytamy:

Życie cichego i spokojnego miasteczka w New England zostaje brutalnie przerwane przez wstrząsające wydarzenia. Wszystko zaczyna się w miejskiej pralni. Przestarzałe maszyny, mordercze warunki pracy i bezustanny pośpiech wymuszany pokrzykiwaniami bezwzględnego właściciela spowodują drobny wypadek, którego konsekwencje okażą się straszliwe. Jedna z pracownic przesuwając ciężkie urządzenie, niechcący przewróci je. Ciężar upadając, zrani ją w rękę i uszkodzi wielką maglownicę, która od tego momentu zacznie dziwnie funkcjonować. Potężna maszyna zacznie wkrótce zbierać żniwo…

Pomimo negatywnego odbioru, film doczekał się dwóch sequeli. 

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA