search
REKLAMA
Zestawienie

TOP 10 ZDOBYWCÓW ZŁOTEJ PALMY. Tarantino, Coppola, Scorsese

Maciej Niedźwiedzki

7 maja 2018

REKLAMA

Tańcząc w ciemnościach (2000)

Brawurowe połączenie konwencji i najsmutniejszy musical w historii kina. Intrygujący składak Larsa von Triera nie mógł przejść niezauważony. To kino bez precedensu i nie do powtórzenia. Przejmująca, tragiczna opowieść o ślepnącej pracowniczce fabryki zderzona zostaje z najradośniejszym, marzycielskim filmowym gatunkiem. Niewinność i błogość zostaje brutalnie zderzona z bezwzględną rzeczywistością. Na przecięciu tych dwóch stylistyk dzieją rzeczy naprawdę magiczne. Wzbudzające dreszcze na całym ciele. Wywołujące zdziwienie, niepokój, strach i fascynację. Tańcząc w ciemnościach to wielkie, odważne kino dla widzów o mocnych nerwach. Do tego z zaangażowaną, fantastyczną aktorsko i wokalnie Björk.

Znani konkurenci: Bracie, gdzie jesteś?, Kod nieznany, Spragnieni miłości

4 miesiące, 3 tygodnie i 2 dni (2007)

Czołowy przedstawiciel “nowego kina rumuńskiego” (otwartego przez Śmierć pana Lazarescu w 2005 roku), czyli prawdopodobnie najsilniejszej współczesnej narodowej kinematografii. Trudno powiedzieć czy bez 4 miesięcy, 3 tygodni i 2 dni dostalibyśmy Egzamin, Sieranevadę, Pozycję dziecka czy Za wzgórzami. W nagrodzonym Złotą Palmą filmie Cristiana Mungiu jest wszystko z czego słynie tamtejsze kino: fantastycznie ogrywana przez reżyserów ciasna przestrzeń, naturalizm, formalna surowość, ważkość tematu i prawdziwość aktorskich ról. Seans 4 miesięcy, 3 tygodni i 2 dni na pewno nie należy do najprostszych, ale też nie ma prawa pozostawić obojętnym. Jury festiwalu w Cannes wykazało się doskonałym tajmingiem, nagradzając film Mungiu. Nie zignorowało tego, co wówczas w kinie było naprawdę ważne i naprawdę dobre.

Znani konkurenci: Motyl i skafander, Grindhouse: Death Proof, To nie jest kraj dla starych ludzi, Zodiak, Persepolis

Klasa (2008)

Mały wielki film. Laurent Cantet w przypominającym paradokument filmie zaprasza nas na lekcje do pewnej francuskiej klasy licealnej, której zespół uczniów jawi się jako społeczny przekrój. Tak pod względem etnicznym i narodowościowym, jak i majątkowym czy kulturowym. Kolejnymi płaszczyznami są relacje na linii nauczyciel-uczniowie, nauczyciel-szkoła, szkoła-uczniowie. Film Cantenta sprawdza się na poziomie alegorycznym. Wtedy tytułową Klasą jest cała Francja zamknięta w czterech ścianach. Istny, tętniący życiem i energią, kulturowy tygiel. Film Canteta to również stąpające twardo po Ziemi kino dramatyczne. Reżysera zajmuje język i metody komunikacji, podobieństwa i punkty napięć, mechanizmy zawiązywania przyjaźni i sporów. Kłótnie zmieniające się w poważne konflikty między instytucją (u Cantenta reprezentują ją zwyczajni, wrażliwi ludzie, a nie bezmyślni urzędnicy) a jednostką. Klasa to kino uniwersalne i gęste od treści. Przy każdym kolejnym seansie znajduję w Klasie nowy wątek, nową myśl, nowy punkt widzenia. To dzieło hermetyczne formalnie, ale o globalnym zasięgu tematycznym. Jak najbardziej zasłużona Złota Palma.

Znani konkurenci: Gomorra, Synekdocha Nowy Jork, Walc z Baszirem

Biała wstążka (2009)

Michael Haneke jest stałym bywalcem na festiwalu. Biała wstążka przyniosła mu pierwszą Złotą Palmę. Austriak opowiada o prowincjonalnym miasteczku w przededniu wybuchu I wojny światowej. W rodzinnych rytuałach, społecznej hierarchii i surowym wychowaniu doszukuje się zwiastunów totalitarnych ideologii. To głębokie i zadające trudne pytania kino. Haneke nie stawia jednak diagnozy, ale jedynie wysuwa sugestie i stawia hipotezy. Całkowicie wierzy w inteligencję i wiedzę widza. Biała wstążka to wysmakowana produkcja, dopracowana w najmniejszym detalu: w każdym wypowiadanym słowie w dialogu czy estetycznej grze czerni i bieli (choć wykreowany przez niego świat ma wiele odcieni szarości). Kino autorskie najwyższej próby.

Znani konkurenci: Bękarty wojnyAntychrystPrzerwane objęciaFish Tank

Życie Adeli – Rozdział 1 i 2 (2013)

Bardzo mocny rok dla festiwalu. W konkursie głównym znajduje się również Nebraska Alexandra Payne’a czy Wielkie piękno Sorrentino. Złota Palma trafia jednak we właściwe ręce (najważniejszą nagrodę poza reżyserem – Abdellatifem Kechichem – otrzymują pierwszoplanowe aktorki: Léa Seydoux i Adèle Exarchopoulos). Życie Adeli to opowieść o wkraczaniu w emocjonalną dojrzałość, kształtowaniu charakteru, o odkrywaniu własnej tożsamości, rozumianej w wymiarze cielesnym, ale też mentalnym czy klasowym. Kechiche osiąga mistrzostwo w inscenizacji i rytmie filmu. Kilkumiutowa odważna scena erotyczna nie powinna wzbudzać kontrowersji nawet u najwrażliwszych widzów. W Życiu Adeli to dwa splecione ze sobą ciała. Kechiche’a ani przez moment nie interesuje płeć bohaterek. To nie ona jest tematem tego filmu. Reżyser chce uchwycić w kadrze jedynie ich pożądanie. Film Kechiche’a to prawdziwy artystyczny triumf. Przepełniony twórczą energią, naturalnością i prawdą. To dla mnie jedno z największych arcydzieł współczesnego kina.

Znani konkurenci: Co jest grane, Davis?, Nebraska, Wielkie piękno, Tylko Bóg wybacza

Maciej Niedźwiedzki

Maciej Niedźwiedzki

Kino potrzebowało sporo czasu, by dać nam swoje największe arcydzieło, czyli Tajemnicę Brokeback Mountain. Na bezludną wyspę zabrałbym jednak ze sobą serię Toy Story. Najwięcej uwagi poświęcam animacjom i festiwalowi w Cannes. Z kinem może równać się tylko jedna sztuka: futbol.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA