search
REKLAMA
News

Lucas usunął ze STAR WARS scenę z Lukiem, którą Mark Hamill uważa za istotną. Aktor tłumaczy

Jaki fragment z udziałem Luke’a Mark Hamill chciałby zobaczyć w filmie?

Łukasz Budnik

25 lipca 2023

REKLAMA

W ostatecznym montażu oryginalnej trylogii Gwiezdnych wojen zabrakło kilku scen, które zostały udostępnione później. Część z nich dotyczyła Luke’a Skywalkera – w niewykorzystanym fragmencie z Powrotu Jedi widzimy na przykład, jak bohater buduje swój zielony miecz, a w Nowej nadziei otrzymujemy dłuższe wprowadzenie tej postaci. Ta ostatnia scena uznawana jest przez Marka Hamilla za istotną. 

Odtwórca roli Luke’a Skywalkera wziął kiedyś udział w rozmowie z braćmi Russo (Avengers: Koniec gry) i wyjaśnił, dlaczego uważa, że usunięty przez George’a Lucasa fragment był ważny. W rzeczonej scenie Luke najpierw ogląda przez binokulary kosmiczną bitwę, a później jedzie na stację Toschi. Hamill tłumaczył:

Jest tam kilka rzeczy dobrych dla tej postaci. Po pierwsze widzimy, że nie jest popularny wśród rówieśników. (…) Później wpada na Biggsa Darklightera, granego przez Garricka Hagona i jest zachwycony. Widzimy, że to dobrzy przyjaciele. Biggs ma na sobie imperialny uniform, a Luke uważa, że to świetne i że chciałby do niego dołączyć. Biggs zabiera go na zewnątrz i zapowiada dołączenie do Rebelii. (…) Powodem, dla którego jest to dla mnie interesujące jest to, że Luke nie ma poglądów politycznych. Sądzi, że bycie w Imperium jest świetne i sam chce dołączyć, jeśli to pozwoli na opuszczenie farmy! Jego zamiary są czyste i nieuwarunkowane poglądami.

Hamill zdradził też, że to właśnie śmierć Biggsa w końcowej bitwie zdecydowała o tym, że Luke postanowił nie polegać na urządzeniach do naprowadzania i zaufać Mocy oraz własnej intuicji przed oddaniem decydującego strzału w stronę Gwiazdy Śmierci. Słowa Obi-Wana (“Użyj Mocy, Luke”) zostały dodane później.

Scenę, o której opowiadał Hamill, zobaczycie poniżej:

Łukasz Budnik

Łukasz Budnik

Elblążanin. Docenia zarówno kino nieme, jak i współczesne blockbustery oparte na komiksach. Kocha trylogię "Before" Richarda Linklatera. Syci się nostalgią, lubi fotografować. Prywatnie mąż i ojciec, który z niemałą przyjemnością wprowadza swojego syna w świat popkultury.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA