Egzorcysta, Psychoza, Kabaret… SCENY FILMOWE ZAINSPIROWANE SŁYNNYMI DZIEŁAMI SZTUKI
Filmy oraz sztuka zawsze wydawały się iść w parze. Wielu reżyserów ma artystyczną duszę, zamiłowania do malarstwa flamandzkiego, akademizmu francuskiego, niemieckiego ekspresjonizmu czy nowej figuracji. Dzieło filmowe może jedynie na tym zyskać, gdy kadr podkreślimy płaską plamą barwną, zaakcentujemy dramaturgię ekspresyjnym pociągnięciem pędzla, odniesiemy się do antycznej harmonii. Film jest w końcu ruchomym płótnem. Malarstwo to niewyczerpalny zasób stylów, wizji postrzegania świata oraz inspiracji, z których twórcy czerpali garściami na wiele sposobów. Czy jednak wszystkie są tak łatwe do rozpoznania? Mam nadzieję, że choć trochę was zaskoczę.
Uwaga! Do wielu opisów wkradły się niechciane ciekawostki artystyczne!
Leonardo da Vinci, Ostatnia wieczerza (1498) – Paul Thomas Anderson, Wada ukryta (2014)
Najbardziej rozpoznawalne malowidło naścienne renesansowego mistrza (a może i najsłynniejsze na świecie) przeniósł na ekran Paul Thomas Anderson w swoim ostatnim, nagradzanym filmie, Wada ukryta. Fresk Leonarda, znajdujący się w klasztorze dominikanów przy bazylice Santa Maria delle Grazie w Mediolanie, przedstawia scenę ostatniej uczty Jezusa z apostołami. Sztuka późnego renesansu pławiła się w tematyce religijnej. Jej wyznacznikiem były również zachowane proporcje, symetria, która w Ostatniej wieczerzy wyrażona jest głębią pomieszczenia, bijącą z niej iluzją rzeczywistości. W naczyniach i szkle na stole pierwotnie odbijały się szaty apostołów. Detale te zostały starte jednak przez czas. Podobnie jest w dziele filmowym. Ekstrawaganccy bohaterowie Andersona, grupa hipisów, narkomanów, detektywów czy uwodzicielek, zasiada do suto zastawionego pizzą stołu. Prześmiewcza scena od razu przywodzi na myśl dzieło Leonarda da Vinci. Scenografia filmu wiernie oddaje charakterystyczną symetrię malowidła, ustawienie stołu oraz biesiadujących względem kamery. Plakat promujący film odnosi się do tego samego dzieła. W neonowych barwach główny bohater filmu, Larry „Doc” Sportello, prezentuje się na nim jako Jezus.
Edward Hooper, House by the Railroad (1925) – Alfred Hitchcock, Psychoza (1960)
Obrazy Edwarda Hoppera intrygują swoją tajemnicą oraz intymnością. Cisza, lakoniczność motywów oraz sugestywność wizji przeplatane z oszczędnością środków wyrazu sprawiają, że przestrzeń, miejsca, postaci uchwycone przez malarza zdają się istnieć poza realnym czasem i przestrzenią. Nadaje to jego obrazom wręcz metafizyczny, surrealistyczny charakter. Prostota przedstawienia świata rzeczywistego zaintrygowała również mistrza suspensu, Alfreda Hitchcocka. Uważa się, że płótno House by the Railroad silnie wpłynęło na projekt architektoniczny Bates Motel, miejsca akcji filmu Psychoza. Dom zamieszkiwany przez Normana Batesa, położony przy starej autostradzie, przejmuje nie tyle detale, ile plan domu Hoppera. Malarski odpowiednik bije tą samą tajemnicą oraz intrygą, co zagadkowy motel z najsłynniejszego filmu Hitchocka.
Otto Dix, Portret dziennikarki Sylvii von Harden (1926) – Bob Fosse, Kabaret (1972)
Uwieczniona przez niemieckiego malarza Otto Dixa dziennikarka Sylvia von Harden jest jakby żywcem wycięta z płótna i wklejona w kadr filmu Boba Fosse’a Kabaret. Jej wygląd-wizerunek Nowej Kobiety, monokl, poza, dłoń spoczywająca na prawym udzie oraz papieros i koktajl na stoliku. Wszystkie atrybuty bohaterki zostały odtworzone w pierwszych sekwencjach filmu, kiedy kobieta widoczna jest na widowni kabaretu. Akcja rozgrywa się w 1931 roku w Berlinie. W tym samym czasie oraz mieście malowali i pisali Otto Dix i Sylvia von Harden. Geneza portretu jest dość osobliwa. Von Harden w 1959 roku napisała artykuł Wspomnienia Otto Dixa, w którym tłumaczy, jakoby malarz miał krzyczeć za autorką na ulicy: „Muszę cię malować! Po prostu muszę! Jesteś przedstawicielem całej epoki!”. Rzeczywiście była ona znaczącą personą w ówczesnej Republice Weimarskiej. Podziwiana była jako poetka, istotna osobistość świata kulturalnego. Przede wszystkim jednak była żywą ikoną feminizmu, niezależnej oraz wpływowej kobiety XX wieku. Usprawiedliwia to surowy styl, w jakim Dix uwiecznił dziennikarkę. Miejsce zaś, w którym wykonano portret, to Romanisches Café, miejsce spotkań awangardowej śmietanki towarzyskiej Berlina. Jej uznana pozycja może zatem wyjaśniać symboliczną obecność bohaterki w musicalu Fosse’a.
Maurits Cornelis Escher, Względność (1953) – Jim Henson, Labirynt (1986)
Podobne wpisy
Maurits Cornelis Escher był niezwykłym artystą, ponieważ swoje drzeworyty oraz litografie tworzył z inspiracji matematycznych. Formy przestrzenne ukazywał w sposób sprzeczny z doświadczeniem wzrokowym. Będąc artystą kierującym się głównie logiką matematyczną, balansował między sztuką a techniką. Dla krytyków dzieła Eschera były za mało liryczne, a za bardzo intelektualne. Mimo wszystko jego rysunki są silnie surrealistyczne. Korzystał z nieregularnych perspektyw, które są niemożliwe w naturalnej formie, tworząc tym samym złudzenia optyczne. Jedno dzieło artysty odegrało dużą rolę w filmie Jima Hensona, Labirynt. Litografia Względność przedstawia świat, w którym nie obowiązują normalne prawa grawitacji. Podobnymi zasadami rządzi się miejsce z kultowej sceny filmu. Bohaterka Sarah stawia czoło władcy goblinów, Jarethowi. Miejscem pojedynku jest labirynt schodów, łudząco podobny do ilustracji Eschera.