search
REKLAMA
Biografie ludzi filmu

CHRISTOPHER NOLAN. Największy WIZJONER kina XXI wieku kończy 50 lat

Dawid Myśliwiec

30 lipca 2020

REKLAMA

Premierę Interstellar (2014) już dziś można chyba określić mianem kamienia milowego w historii kina science fiction, bo chyba żaden reżyser wcześniej (i, jak dotąd, także później) nie zadbał do tego stopnia o to, by na ekranie fantastyka tkwiła z nauką w tak mocnym uścisku. Jednym z najważniejszych członków ekipy Nolana podczas prac nad Interstellar był fizyk Kip Thorne, na którego teoriach oparta była istotna część fabuły. Naukowa wiarygodność okazała się jedną z najmocniejszych stron tego widowiska, a ceniony naukowy periodyk „American Journal of Physics” wręcz nawoływał, by Interstellar pokazywać na lekcjach fizyki w szkołach! Przy budżecie podobnym do tego, jakim dysponował przy Incepcji – ok. 160-165 milionów – Nolan starał się większość efektów specjalnych realizować w tradycyjny sposób, co także przysporzyło filmowi wielu fanów. Z jednej strony doceniano realizacyjny rozmach, z drugiej – mocne zakorzenienie historii w rzeczywistości i naukowych postulatach. Choć od czasu Interstellar Nolan zrealizował jeszcze dwie ogromnie ambitne produkcje – a na jedną z nich wciąż jeszcze czekamy – Interstellar nadal pozostaje opus magnum Christophera, który tym filmem postawił się w jednym szeregu obok największych wizjonerów kina: Kubricka, Spielberga, Scotta.

Pracując nad scenografią Dunkierki, zaczytywał się w biografii Alana Tomkinsa, wieloletniego dyrektora artystycznego na planie filmów o Jamesie Bondzie, ale też odpowiedzialnego za scenografię filmu O jeden most za daleko (1977) w reżyserii Richarda Attenborough. To właśnie od tego filmowca weterana uzyskał wiele praktycznych wskazówek, które pozwoliły mu osiągnąć to, co zawsze przyświeca mu podczas pracy nad filmem – ograniczenia komputerowych efektów specjalnych do absolutnego minimum. Ale mimo niezwykle precyzyjnego, indywidualnego podejścia do tworzenia kina Nolan nie zamyka się na odrobinę nieprzewidywalności. „Najlepsze dni na planie filmowym to nie te, kiedy wszystko idzie tak, jak zaplanowałeś. To te, kiedy osiągasz wszystko co chciałeś, a nawet więcej” – mawia brytyjski filmowiec, pozostając otwartym na sugestie członków zespołu filmowego, od montażystów po odtwórców głównych ról. Przyznaje, że niejednokrotnie dopisywał do scenariusza dialogi podpowiedziane przez aktorów, ale jeśli chodzi o całościową wizję filmu, jest ona przede wszystkim wytworem wielomiesięcznych, a nawet wieloletnich przemyśleń samego Nolana, który zazwyczaj otacza się tymi samymi specjalistami, jak nikt inny umiejącymi pomóc Brytyjczykowi w realizacji jego najśmielszych wizji.

Filmy Christophera Nolana zdobyły 34 nominacje do Oscara, z których 10 zamieniło się w statuetki. O pracy z Brytyjczykiem marzą największe gwiazdy i najdoskonalsi specjaliści w branży, a każde kolejne jego dzieło jest – i nie ma w tym stwierdzeniu krzty przesady – prawdziwym świętem kina. Jednocześnie Nolan pozostaje największym snobem wśród filmowców: cyfrowe efekty specjalne traktuje co najwyżej jako zło konieczne, kategorycznie odrzuca możliwość współpracy z Netfliksem i innymi serwisami streamingowymi, a niedawno razem z m.in. Paulem Thomasem Andersonem wywalczył wprowadzenie „trybu filmowca” w niektórych nowo powstających telewizorach. Jest prawdziwym kinowym konserwatystą, przez co jego Tenet – filmowe wydarzenie roku 2020 – nie weszło do kina przy pandemicznych ograniczeniach: Brytyjczyk nie chciał bowiem, by jego film obejrzała w salach kinowych jedynie garstka widzów. Ale czy można mu się dziwić? Christopher Nolan w każdy swój projekt angażuje się bez reszty, darząc szacunkiem współtwórców i widownię – to chyba zrozumiałe, że od widza oczekuje tego samego?

Zapraszamy do głosowania na najlepszy film reżysera – KLIK.

Dawid Myśliwiec

Dawid Myśliwiec

Zawsze w trybie "oglądam", "zaraz będę oglądał" lub "właśnie obejrzałem". Gdy już położę córkę spać, zasiadam przed ekranem i znikam - czasem zatracam się w jakimś amerykańskim czarnym kryminale, a czasem po prostu pochłaniam najnowszy film Netfliksa. Od 12 lat z różną intensywnością prowadzę bloga MyśliwiecOgląda.pl.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA