search
REKLAMA
Artykuł

Wszystko, czego NIE ZAUWAŻYŁEŚ w trzecim sezonie STRANGER THINGS

Przemysław Mudlaff

15 lipca 2019

REKLAMA

Kultowe horrory

Odniesienia do Star Wars, Czerwonego świtu oraz Terminatora przewijają się zresztą przez cały trzeci sezon serialu Netfliksa. To nie one jednak sprawiły, że Stranger Things zrobił się mroczniejszy i bardziej niepokojący, aniżeli miało to miejsce w poprzednich seriach. Odpowiedzialność za to ponosi ogromna liczba nawiązań do kultowych horrorów. Nie chcąc psuć nikomu zabawy w odszukiwaniu easter eggów, postaram się jedynie przytoczyć kilka najbardziej interesujących tytułów, do których ST3 w sposób pośredni lub bezpośredni się odnosi. Mamy zatem liczne nawiązania do słynnej trylogii o zombie George’a Romero, w tym interesujący zabieg dotyczący premiery kinowej ostatniej jej części, która miała miejsce 19 lipca 1985 roku. Akcja trzeciego sezonu rozgrywa się na początku lipca, a więc bohaterowie serii nie mogli oglądać Dnia żywych trupów w kinie. No chyba że byłby to pokaz przedpremierowy, co zresztą sprytnie oznaczono na plakacie produkcji przed wejściem na salę kinową.

Zdecydowanie inteligentniejsi niż u Romero zombie stają się nimi po złupieniu przez Łupieżcę umysłów, co odnosi się do tworzenia ludzkich duplikatów z obrazu Inwazja łowców ciał (1978) w reżyserii Philipa Kaufmana. Atak stwora przypomina zaś działanie twarzołapa (facehugger) z serii Obcy, do której znajdziemy zdecydowanie więcej od+wołań. Są nimi: zielona substancja przepalająca podłogę, sceny zbliżenia głowy monstra do twarzy Nancy (Natalia Dyer) czy usuwania pasożyta z nogi Eleven (Millie Bobby Brown). Jedna z potyczek z potworem ma miejsce w leśnej chacie Hoppera (David Harbour), co z kolei odsyła widzów do Martwego zła (1981) Sama Raimiego.

Kiedy Łupieżca umysłów z formy płynnej (nawiązanie do Plazmy z 1988 roku) przeistacza się w bestię, bardziej od obcego przywodzi na myśl tytułowe coś z filmu Carpentera. Nawiązań do dzieł amerykańskiego autora jest tu zresztą więcej. Złupiony Billy (Dacre Montgomery) za kierownicą samochodu marki Plymouth to aluzja do obrazu Christine (1983) na podstawie powieści Stephena Kinga, ubiór Billy’ego odwołuje się zaś do garderoby Kurta Russella z Wielkiej draki w chińskiej dzielnicy (1986). Skoro już wspomniałem o Kingu, warto zauważyć, że zdolności Eleven przypominają te, które posiadała Carrie (1976). Podobnie jak w książce Kinga i w jej adaptacji Briana De Palmy – wraz z wiekiem Nastki zwiększa się też jej moc.

Przemysław Mudlaff

Przemysław Mudlaff

Od P do R do Z do E do M do O. Przemo, przyjaciele! Pasjonat kina wszelkiego gatunku i typu. Miłośnik jego rozgryzania i dekodowania. Ceni sobie w kinie prawdę oraz szczerość intencji jego twórców. Uwielbia zostać przez film emocjonalnie skopany, sponiewierany, ale też uszczęśliwiony i rozbawiony. Łowca filmowych ciekawostek, nawiązań i powiązań. Fan twórczości PTA, von Triera, Kieślowskiego, Lantimosa i Villeneuve'a. Najbardziej lubi rozmawiać o kinie przy piwku, a piwko musi być zimne i gęste, jak wiecie co.

zobacz inne artykuły autora >>>

REKLAMA