search
REKLAMA
Trailery filmów

Sex Tape – zwiastun

Filip Jalowski

1 kwietnia 2014

REKLAMA

Kiedy w roku 2011 do kin weszła “Zła kobieta” Jake’a Kasdana, krytyka oraz publiczność podzieliła się na dwa obozy. Część osób nie dała przekonać się wulgarnej i niepoprawnej politycznie Cameron Diaz, druga część doceniła niepokorność Kasdana i stwierdziła, że należy czekać na jego kolejne filmy. Reżyser długo kazał czekać na swój wielkoekranowy powrót. W międzyczasie zajmował się kręceniem seriali. Stanął za kamerą na planie “Californication” i “Jess i chłopaki” (całkiem sympatyczny sitcom z Zooey Deschanel w roli głównej).

Na rok 2014 planowana jest premiera najnowszego filmu Kasdana. “Sex Tape” ma pojawić się w dystrybucji na przełomie lipca oraz sierpnia, czyli w szczycie wakacyjnego sezonu ogórkowego. W rolach głównych ponownie Cameron Diaz (znów niegrzeczna) i Jason Segel, który gra rolę typową dla swojego emploi – trochę ciapowaty, trochę niezrównoważony, ale potrafiący wziąć sprawy w swoje ręce facet we wczesnym wieku średnim.

Fabuła “Sex Tape” opiera się na fatalnej w skutkach pomyłce. Para, pragnąć urozmaicić swoje życie seksualne, postanawia nagrać pełną uniesień noc. Technologia nie jest jednak ich mocną stroną. Trzygodzinne nagranie omyłkowo zostaje wysłane do chmury danych dostępnej dla wszystkich, którzy posiadają sprezentowany od pary iPad. Na liście znajdują się między innymi ich rodzice, szef kobiety i nieco dziwaczny listonosz. Segel i Diaz postanawiają oczywiście odzyskać dobre imię i przejąć iPady umożliwiające dostęp do nagrania. Aby dopiąć celu nie przebierają w słowach oraz czynach, więc ponownie jest dość ostro (przynajmniej to obiecuje nam trailer oraz dystrybutorzy).

Wydaje się, że na wakacyjne bezrybie “Sex Tape” pasuje jak ulał. Zresztą, Kasdan ma u mnie wciąż pewien kredyt zaufania. Wiem, że od czasów “Freaks and Geaks” i “Undeclared” upłynęło już wiele wody, ale sentyment pozostaje, a Kasdan właśnie przy tych doskonałych seriach zdobywał swoje reżyserskie sznyty.

sex-tape1

REKLAMA